ZŁOTY ESZELON & VIOLETOWA GWARDIA

to co pisze młody o hermetyczności zarządu jest dla mnie zrozumiałe (pisałem już o tym z Pomponiuszem aby spróbować załatwić naszemu sojuszowi możliwość większą ilościową reprezentatywność w zarządzie)  ale obawiam się że może to mieć również bardzo zły wpływ na innych graczy spoza zarządu i spoza s4.

taka uwaga: gracz na koncie endorse, gracz na koncie czreq niby weterani z s4 (wiem nie są oni w zrządzie), a błędy jak nowicujsze i teraz kofrontuje to z stwierdzeniem że s4 nie dopuszcza do siebie nowych aby przez to być silnym.

uważam to za wielki błąd

na pewno ludzie z zarządu z s4 nie popełnią tych samych błędów co na s4 ale popełniają następny nowy
nie dopuszczają do siebie dobrych ludzi dzieki którym można było by zbudować cud.
- to tak wg. mnie

a co do nas trzeba pracować nad tym aby nasz sojusz był silny.

moja propozycja:
1. fuzja z -MZ- i stworzenie silnego sojuszu
2. sprawdzenie mapy w cześci naszego sojusz i znalezienie dobrych gracz i ich przejecie
3. keczup rekrutantem gwardii - moja propozycja - zawsze człowiek 1 wyżej

-MZ- jak nie dawno sparwdzałem miało 14 graczy powyżej 1500 popa... tyle mamy miejsca... a nie widziałem by -mz- upierali sie dad wszystkimi ich graczami... prawda jest taka że gra tam kilka osób...

odpowiem za Młodego... nie udalo się

co do tych wyjadaczy... naprawdę super że tworzycie zgrana paczkę ze starego serva... ale pojawiaja sie nowi ludzie... a np Wojtek na codzień udowodnia że w takim gronie osób powinien sie znaleźc...

ja jestem przyzwyczajony i zadowolony z obecnego stanu rzeczy. Dostęp do zarządu powinno mieć jak najmniej osób - im mniej tym lepiej. O ile dobrze rozumiem na chwilę obecną od nas mają dostęp 3 osoby z rady? (hetmani + Młody). Lepiej żeby zarząd był zgodny i ufał sobie bezgranicznie niż jeżeli będzie miało dostęp więcej osób i nie będzie szczerej rozmowy bo będzie obawa przed wyciekiem informacji. A Wy nam przekazujcie co możecie!

Jedyne zastrzeżenie i stąd też czasem bierze się odczucie traktowania jak stada baranów jest brak informacji! Rozumiem że motywy decyzji są zazwyczaj utajnione, ale niech chociaż decyzje i polityka będzie ogłaszana 'reszcie' - przecież są na to przewidziane tematy na forum.

Zrozumiałe że nowi gracze tacy jak Keczup, Wojtek i Rosia mogą się poczuć graczami drugiej kategorii ale tak to już jest - lojalność, zaufanie jest bardzo w cenie, a najlepszym dowodem tych cech jest budowa cudu do końca. O zaaganażowaniu nie wspominam bo nam go nie brakuje

A co do -MZ- i MZ to myślę że nie będzie poważniejszych konsekwencji. Poza tym z -MZ- nie zerwaliśmy stosunków dyplomatycznych więc piłeczka jest po ich (i MZ które albo wstawi się za byłymi coalami albo nie) stronie.

Więc się wypowiadam:)
Tu nawet nie chodzi o dostęp do odpowiednich działów. Chodzi o to ze grupa podana przez Rafała zna sie i zgrana jest na gruncie towarzyskim. Tzw zarzad wiekszosc decyzji podejmuje na czatach, GG, czy tez rozmowach telefonicznych. Ufają sobie, znają się i wiedzą co chcą osiągnąć. Ja im ufam. Nie zmienia to jednak faktu ze np nasz Filetowy HUfiec nie ma de facto ZADNEGO wplywu na strategiczne ustalenia. Nie mamy prawa glosu, nie pyta sie nas o zdanie. To jest fakt, jestesmy wykonawcami i to czasami boli. Jednak to co tu zrobilismy - nasza rada, Keczupowe forum, dialog miedzy nami sprawia ze czuje sie jednak troche potrzebny, czuje ze mamy wplyw na kreowanie wokol siebie rzeczywistosci pozostajac w strukturze Gwardii. I jestem sklonny sie tak w to bawic.
Co do dostepów - niby mam wszedzie dostep, ale dopiero jak sobie sam znajde interesującą mnie nowinkę i znajdę ja. To czego mi brakuje to głupiego PW od zarządu do ktoregos z nas (juz nie mowie o tzw Hetmanach, niech to bedzie PW do Rafała, - w koncu przez brak czasu i ja i Krwawa mocno odpuscilismy i w zaden sposob nie mozemy byc traktowani jako jakas specjalna wladza, jest nas szescioro rownych jak ława kuchenna:).
Nawet pomysl rozbicia Gwardyj i stworzenia 6 sojow osobnych mocno kulal - rzecz jedna  zistotniejszych. Bylem w pracy, Travian pod ciagla kontrola jesli chodzi o PW, ale widze pod koniec dnia ze cos graczy ubywa). Ludzie zaczeli do mnie pisac co jest kurwa grane. J anic nie wiem. Po pracy zerkam do dzialu strategow i Hetmanow i jest faktycznie, jest napisane ze sie reorganizujemy a Hetmani maja stwoprzyc nowe soja. Tylko czemu kurwa ani ja ani Krwawa nie otrzymalismy glupiego PW zeby zerknac na forum, albo z poleceniem? to mnie wkurwia i to trzeba z Zarzadem dopracowac. Bo o reszte to sami we wlasnym gronie zadbamy ;P

A -MZ- bierzmy, postawmy zarzad przed faktem - ze sie dogadalismy i chcemy przyjecie dobrych, znznych nam graczy, na bank sie uciesza, w koncu to na reke Gwardii.

a który to jest poniższy sojusz ? :]

dokładnie
paru do nas reszta do kosza

Jest nowa sprawa - pamietacie Pomrok?
Ich boss Duzy10 negocjowal z nami - z Charleem rowniez aby z Pomrokow stworzyc osobny odlam Gwardii, napisalem mu w trakcie negocjacji ze czesc jego kumpli to farmy i lepiej jakby z liderami sojuszu do nas po prostu dolaczyli jak juz. Wtedy odmowil piszac ze sa zgrani, lubia sie i inne takie ble ble.
Dzis do mnie napisal ze chyba nadszedl moment na przejscie jednak do Gwardii tak jak pisalem. Czas ucieka, to dobrzy gracze i zrozumieli ze kiszac sie w lokalnym sojuszyku nic nie zdzialaja.
Co o tym sadzicie i kogo od nich widzielibyscie u nas? Dodam ze Ich zarzad to napawde spoko, kulturalni gracze, nie dzieciaki neostrady. Prosze o pilne wypowiedzi.
Ich soj: http://s10.travian.pl/allianz.php?aid=2862